Wizyta niedźwiedzia w szpitalu: pielęgniarka odkryła coś, czego się nie spodziewała

Wędrówka w ciemność grozy

Tego dnia emocje szarpały Hanną bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Z rozdzierającym niepokojem patrzyła na linę i w panice stanęła na jej końcu, błagając w myślach, by nie zsunęła się dalej. Przez chwilę miała nadzieję, że udało jej się ją opanować. Ale potem poczuła, jak jej dłonie tracą siłę, a serce pęka na tysiące kawałków – Peter spadł. Przeraźliwy krzyk przerwał ciszę, rozdzierając powietrze ostrym, pełnym grozy dźwiękiem. Echo niosło agonię Petera wzdłuż kamiennych ścian studni, a jego ból i strach przeszyły Hannę na wskroś. Zamarła w miejscu, czując, jak zimne, wilgotne powietrze wydobywające się ze studni niesie do niej jego krzyk, który na zawsze wrył się w jej pamięć.

More in Trending-

You must be logged in to post a comment Login