Tajemniczy maluch i wielka misja ratunkowa – opowieść pełna emocji

Kiedy rzeczywistość zamienia się w szept grozy

Po trudnej wędrówce w końcu dotarł do celu. Był zmęczony, lecz adrenalina i troska o maleńkie stworzenie nie pozwalały mu zwolnić kroku. Jednak kiedy spojrzał w stronę, gdzie powinien stać jego samochód, poczuł jakby powietrze wokół niego zamarło. Parking był pusty, otulony tylko przez wiatr, który wył jak ostrzeżenie. Jonathan gwałtownie rozejrzał się wokół, czując niepokój, który zaczął w nim narastać jak fala. Samochód zniknął. Serce przyspieszyło, a po plecach przebiegł lodowaty dreszcz. Czy ktoś mógł celowo go zabrać? A jeśli tak – czy miało to coś wspólnego z tą tajemniczą istotą, która pojawiła się w jego życiu tak nagle i niespodziewanie?

More in Trending-

You must be logged in to post a comment Login